Jak obiecałam Ewelinie :D
Napiszę, że mam cztery ściany...
Biały sufit,
i żarówkę zwisającą z tegoż sufitu ;p
Tak, jasne...
Mój najlepszy dzień w życiu minął gdzieś po drodze tych szarych,
bezsensownych dni!
Co z przyjaciółmi?
Nie wiem spytam.
Zawsze gdy was potrzebuję...
To pusto...
Nikt nie odbiera, ale
jak wy mnie potrzebujecie to okej.
Telefon nie przestaje dzwonić.
Bo ja nie mam własnych problemów!
Czekam na magiczny dzień,
a mianowicie dzień mojej 8-nastki.
Pierwsze co zrobię to jebnę sobie tatuaż.
A potem drugi.
Pierwszy, który marzy mi się już od dawna to:
Napis Believe na nadgarstku.
A drugi to zajmie 3 palce :D
A mianowicie na wskazującym będzie:
Fuck
Na środkowym:
Love
A na ostatnim ;p
WTF?
Nie wiem co pisać, a nie będę pisała jak mi źle.
Jaki humor zjebany.
Nie będę bo co wa sto!
- uśmiechnę się tylko wtedy jeśli będę tak na prawdę szczęśliwa, bo udawany uśmiech nie ma sensu - będę marzyć , bo tak mnie uczono. - zapłaczę, jeśli mnie skrzywdzisz. - odejdę jeśli tak mi podpowie serce. a jeśli powiesz , że kochasz, że nie potrafisz be zemnie żyć , obrócę się pokazując ci środkowego palca , bo tego nauczyło mnie życie , kochanie.
oo ;D początek notki taki jaki oczekiwałam :D
OdpowiedzUsuńi chcę być jeszcze więcej ♥ Marta
OdpowiedzUsuńNo, ostatnio nudy xd
OdpowiedzUsuńw sumie to nie wiem nawet jak to skomentować :'D